Jest taka książka …
Zazwyczaj wyjeżdżający na misje wolontariusze są pełni wiary w swoje możliwości i wiedzę. Czasem oczekują wielkiej przygody i mnóstwa wspaniałych wrażeń. Ale po dotarciu do celu, niektórych spotyka rozczarowanie i ich nastrój ulega gwałtownemu pogorszeniu.
Okazuje się bowiem, że nowa kultura jest dla nich zbyt niezrozumiała, a nawiązanie kontaktu z obcymi ludźmi zbyt trudne. Jeśli towarzyszy temu brak odporności na niewygody, to pojawia się poczucie dyskomfortu i zagrożenia. Tym ostatnim problemom sprzyjają warunki pobytowe np. częsty brak prądu i wody, uciążliwe temperatury i wilgotność, obecność zwierząt i patogenów, na które trzeba nieustannie uważać. Niestety takie bywają realia życia w wielu zakątkach świata. W efekcie praca wolontariusza staje się dla niego uciążliwa, a cały pobyt bardzo trudny.
Nie każdy wolontariusz potrafi przystosować się do nowego miejsca. W efekcie może się zdarzyć, że ktoś opuści misję zawiedziony, że nie poradził sobie z niewygodami i problemami, które napotkał. Są i tacy, którzy powracają do swych domów „uskrzydleni” i zadowoleni, ale nagle życie w kraju rodzinnym staje się dla nich trudne i obce. Niektórzy nie chcą wracać do poprzedniej misji. Szukają wciąż nowych miejsc, licząc na satysfakcjonujący dla nich pobyt, który niestety nigdy może nie nastąpić. Na szczęście jest wiele osób, które doskonale adaptują się do warunków napotkanych podczas wolontariatu. Pomimo problemów pobytowych, bariery językowej i kulturowej, nie mają większych problemów z nawiązaniem relacji międzyludzkich i ze współpracą.
Od czego zależą nasze odczucia i doświadczenia w czasie pobytu na misji i po powrocie do „normalnego” życia? Jeśli ktoś szuka odpowiedzi, powinien sięgnąć po książkę „Ku nowej kulturze. Zmagania adaptacyjne”. Została wydana niedawno, bo w roku 2020, a napisał ją o. Jacek Jan Pawlik SVD.
Kliknij niżej aby czytać:
http://www.uwm.edu.pl/wt/sites/default/files/u4/pawlik_-_ku_nowej_kulturze.pdf
Czytając tę książkę, można poznać i zrozumieć wiele kwestii dotyczących procesu adaptacji. Są w niej m.in. informacje o cechach osobowości, które sprzyjają temu procesowi. Zdaniem autora należą do nich:
– odporność emocjonalna – posiada ją tylko osoba z adekwatnym (czyli nie z niskim lub zawyżonym) poczuciem własnej wartości,
– elastyczność i otwartość – dzięki nim możliwa jest tolerancja dla inności,
– wrażliwość i spostrzegawczość – które zawsze współistnieją z empatią,
– autonomia osobista – bo to ona umożliwia branie odpowiedzialności za swoje postępowanie.
Zastanawiasz się nad wyjazdem jako wolontariusz misyjny? A może wspominasz przeżyty wolontariat i masz „mieszane” uczucia dotyczące tego, jak sobie poradziłeś/łaś, jak się czułeś/łaś? Przeczytaj więc książkę o. Pawlika. Dowiesz się z niej wiele nowego i ważnego, co z pewnością pomoże lepiej zrozumieć własne emocje i reakcje.